W górnośląskim kalejdoskopie kultur, Boże Narodzenie staje się nie tylko świętem chrześcijańskim, ale także momentem spotkań różnych tradycji. Od choinki po śpiewanie kolęd – opowieści Żydów górnośląskich włączają się w tkankę wspólnych świąt, rzucając światło na fascynujące wzajemne wpływy i więzi społeczne.
Berthold Arnfeld był pochodzącym z Gogolina lekarzem, który w latach 1907-1922 mieszkał i pracował w Pszczynie. Był on także posiadaczem jednego z pierwszych samochodów w tym górnośląskim mieście.
W miejscu budynku przy ulicy Piastowskiej 11 pierwotnie stała zabytkowa kamienica, która doszczętnie spłonęła na przełomie lat 80. i 90. XX wieku. W lipcu 1884 roku kupił ją kupciec wyznania mojżeszowego – Ernst Schindler, który do 15 października 1886 roku prowadził w niej sklep konfekcyjno-galanteryjny.
Bernhard Czechanowicz mieszkał i pracował w Pszczynie zaledwie trzy lata. Był właścicielem sklepu obuwniczego, będącego częścią wrocławskiej sieci Breslauer Schuchwaren-Haus, który prowadził w budynku hotelu Pod Białym Łabędziem, z wejściem od strony dzisiejszej ulicy Piastowskiej.
Adolf Krebs był na przełomie XIX i XX wieku jednym z najbardziej znanych pszczyńskich restauratorów, a także producentem własnego piwa, likierów, soków, wód oraz innych napojów. Dzisiaj nieliczne zachowane butelki, porcelanki oraz inne przedmioty pochodzące z jego przedsiębiorstwa są cennymi okazami kolekcjonerskimi.
Dokładna lokalizacja sklepu mistrza krawieckiego Lippmanna Bernsteina, oferującego konfekcję damską i męską, pozostaje dzisiaj nieznana. Wiadomo jedynie, że mieścił się w jednej z kamienic przy pszczyńskim Rynku.
W kamienicy numer 15 przy pszczyńskim Rynku wraz z rodziną w latach 1907-1922 mieszkał oraz prowadził sklep typu delikatesy kupiec wyznania mojżeszowego – Max Karliner, wcześniej karczmarz w Łące, producent wody mineralnej i agent ubezpieczeniowy od gradobicia.
Clara Wechselmann pod koniec lat 70. XIX wieku założyła atelier modniarskie w kamienicy nr 13 przy pszczyńskim Rynku. Mimo, że prowadziła go do 1885 roku, to w kolejnych latach, aż do okresu międzywojennego utrzymywali i rozwijali go następni właściciele, wśród których byli m.in. Rosalie Manowskÿ, Adolph Ebstein czy Leopold Weissenberg.
Budynek przy ulicy Dworcowej 3 jest znany niemal każdemu mieszkańcowi Pszczyny. Mijamy go wjeżdżając z ulicy Katowickiej do centrum miasta. Jego budowniczym i właścicielem do wybuchu II wojny światowej był Wilhelm Grünpeter, znany restaurator i działacz społeczny, w latach 1935-1939 przewodniczący pszczyńskiej gminy żydowskiej.
Gdy ktoś zapyta nas o wydawców pszczyńskich pocztówek, zazwyczaj przychodzą nam na myśl takie postacie jak August Krummer, Alfons Lokaÿ czy Hermann Lewin. Do tego zacnego grona należy zaliczyć także Isidora Wolffa, który pozostawił po sobie kilkadziesiąt widokówek przedstawiających miejsca w Pszczynie i Goczałkowicach. Każda z nich opatrzona jest sygnaturą „J. Wolff” lub „Verlag J. Wolff, Pleß”.